Taniec jest modny

W przededniu karnawału bydgoskie szkoły tańca przeżywają prawdziwe oblężenie. - Po programie "Taniec z gwiazdami" zainteresowanie lekcjami jest większe - twierdzą instruktorzy.

- Zwłaszcza teraz, po emisji telewizyjnego programu "Taniec z gwiazdami" - zauważa Tomek Grzanka, instruktor w szkole Poltan. - Poza tym zbliża się styczeń, a tym samym sezon studniówkowy, więc co przezorniejsi nie tracą czasu.

- Co chwila rozdzwaniają się telefony od chętnych do brylowania po parkiecie - uśmiecha się Alina Polakowska, instruktorka tańca w szkole Alwidance. - Sylwester za pasem, toteż jest to ostatni dzwonek na nauczenie się kilku kroków, by głupio nie wypaść przed znajomymi. Bydgoszczanie najczęściej pytają o kursy indywidualne, zazwyczaj chcą poznać kilka podstawowych kroków tańca dyskotekowego. Daje się jednak zauważyć wzrost zainteresowania tańcem.

Jakie tańce są teraz w modzie? - Głównie rytmy latynoamerykańskie: salsa, mambo, cza-cza, ale także walc wiedeński i tango - wymienia Grzanka.

Jedną z par, która od niedawna poznaje tajniki tańca, jest Ania Zgorzelak i Mateusz Myśliński.

- Zawsze chciałem umieć tańczyć, ale nie miałem odwagi, no i partnerki - wyjaśnia Mateusz Myśliński. - To ja go namówiłam - dodaje Ania, jego koleżanka z klasy. - Byłam w takiej samej sytuacji, czyli nie miałam z kim tańczyć. Połączyliśmy nasze pasje i tańczymy teraz razem. Zdecydowaliśmy się rozpocząć kurs właśnie teraz, bo jakby nie patrzeć, sylwester już blisko. Mamy już za sobą pięć indywidualnych lekcji, więc można będzie nareszcie fajnie się pobawić - cieszy się.

Ania Zgorzelak i Mateusz Myśliński ćwiczą pod okiem instruktorki Marty Potockiej

A D